Trybunał Pracy w UK to organ zajmujący się rozpatrywaniem skarg w sprawach pracowniczych, wskazanych wyłacznie za pomocą mocy ustawy bądź rozporządzenia. Katalog tych spraw jest zamknięty.
Trybunały Pracy nie rozpatrują więc żadnych roszczeń na gruncie common law, takich jak naprzykład delikty (torts), powszechnie rozumiane przez polskiego klienta jako np. spowodowanie uszczerbku na zdrowiu wobec pracownika (np. depresja) poprzez „bullying”. Bullying nie da podstawy do skarżenia pracodawcy przez trybunałem pracy, chyba, że jest to przejaw dyskryminacji ze względu na narodowość, czy inną chronioną prawem charakterystykę.
Termin do wniesienia pozwu do trybunału przez pracownika to zazwyczaj 3 miesiące bez jednego dnia, aczkolwiek są sprawy, gdzie termin ten jest inny.
Spóźnienie się z pozwem może spowodować, ze trybunał odrzuci pozew w trakcie procedury. Najczęściej będzie konieczna aplikacja o przywrócenie terminu, którą Trybunał rozpatrzy na posiedzeniu wstęnym, rzadziej na rozprawie głównej (w zależności od rodzaju sprawy). Są rózne przesłanki do przywrócenia terminu, także zależą od rodzaju roszczenia.
Termin dla pracodawcy do wniesienia odpowiedzi na pozew to 28 dni. W uzasadnionych przypadkach Trybunał może termin wydłużyć, aczkolwiek aby tak się stało, konieczny będzie odpowiedni wniosek.
Nieustosunkowanie się do pozwu skutkować może wydaniem tzw. wyroku zaocznego (judgement in default), który można co prawda uchylić, ale jest to czasochłonny i względnie kompleksowy proces.
Od orzeczenia trybunału pracy służy apelacja do trybunału apelacyjnego pracy. Nie wystarczy by być niezadowolonym z rozstrzygnięcia trybunału pracy, należy wykazać, że zachodzą kryteria przewidziane prawem.
Od orzeczenia trybunału apelacyjnego leży apelacja do sądu apelacyjnego, na podstawie tzw. zapytania prawnego.